Każda kultura ma swojego potwora, którym rodzice straszą czasem niegrzeczne dzieci. Lecz Willy i Lacey spotykają swego potwora codziennie. Jest on kochankiem ich matki, człowiekiem czerpiącym perwersyjną przyjemność z cierpień zadawanych dzieciom. Mały Willy, przerażony i doprowadzony do ostateczności, zabija go w końcu, lecz nie uwalnia się tym od strachu. Lacey i Willy są już dorośli, gdy od umierającej matki przychodzi list z prośbą o ostatnie spotkanie. Wraz z listem wracają wspomnienia. A wizyta w rodzinnym domu, kończąca się zbiciem lustra, ożywia potwora pragnącego jedynie zemsty.