Vanessa Springora opowiada, jak znalazła się pod wpływem słynnego pisarza. W 1986 roku miała 13 lat, a on prawie 50. Wyjaśnia, w jaki sposób padła ofiarą potrójnej drapieżności: seksualnej, literackiej i psychicznej. Ale poza jej indywidualną historią, kwestionuje również ekscesy epoki i samozadowolenie środowiska zaślepionego talentem i sławą.