Po serii badań lekarze diagnozują u Wallandera chorobę Alzheimera. Detektyw nie przyjmuje jednak do wiadomości tej informacji; stara się trzymać ją w tajemnicy tak długo, jak tylko się da, ale jest to coraz trudniejsze. Tymczasem na wolność zostaje wypuszczony podpalacz. Mężczyzna jest niemile widziany w rodzinnych stronach - tak, że nawet właściciel kiosku nie chce mu sprzedać papierosów. Tej samej nocy kiosk zostaje podpalony. Śledztwo prowadzi Wallander, który nie umie skupić się na szczegółach, mylą mu się wątki. Martinsson zdaje sobie sprawę, że coraz trudniej pracuje mu się z Wallanderem i że nie może już na nim polegać tak, jak dawniej. Tymczasem Kurt postanawia powiedzieć swojej córce, Lindzie, o chorobie.